niedziela, 28 kwietnia 2013


Uwielbiam ten stan, kiedy jestem w domu i nic nie muszę robić! :) Siedzę na skórzanej kanapie w nowym, zajefajnym pokoju mojego brata. Przez 40`calowym telewizorze z laptopem na kolanach! <3 

Tydzień wolnego, ale trzeba będzie też coś popracować. Pogoda idealna na plewienie + OPALANIE! :) 

Wiem, wiem. Dawno do Was nie pisałam. Postaram się to nadrobić. Ale póki co, piszę książkę! Może nie można tego książką nazwać, ale opowiadaniem na pewno. O pewnej, nieszczęśliwie zakochanej Klarze. Już kilka osób przeczytało pierwsze rozdziały. Najbardziej jednak ucieszyła mnie reakcja p.Eli, która domaga się kolejnych części! Poza tym powiedziała, że gdy była w moim wieku, miała identyczne losy jak Klara. Chyba będziemy musiały o tym pogadać, bo może rozszerzymy akcję książki:)

Dziś niedziela - bbbbb fajny dzień:) Wstałam raniutko o 8:00 pobiegłam do kościoła, o dziwo w czerwonych trampkach, mimo, że jest niedziela! Ale najlepsze było o 11:30 - TRENING! Jeszcze takiego wycisku nie dostałam od dawna! Później były roleczki:) A teraz leżing, plażing i opierdaling! :) 

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Wszyscy mówią: Zapomnij. On nie jest Ciebie wart! Lecz gdyby to było takie proste... Mówicie: Pojawi się ktoś inny. Może się pojawi, a może nie... Kto to wie... Każda z Was doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że ja nie zrobiłabym tego z przypadkowo spotkanym chłopakiem, gdybym nie poczuła "tego czegoś"...I tak było w tym przypadku. Może trudno Wam w to uwierzyć, ale tak było... I jest! Bo pomimo tych wszystkich "złych zachowań", zarówno moich w jego kierunku, jaki odwrotnie, ja wciąż czuję to coś! To coś co mnie pociąga! Pomimo, że moje oczy ujrzały to co ujrzały, wierzę, że jednak coś źle zinterpretowałam. Poza tym uważam, że jest zagubiony, tysiące kilometrów od rodziców... w zupełnie obcym mieście w otoczeniu zupełnie obcych ludzi. Zawsze znajdę dla niego jakieś usprawiedliwienie.... 



czwartek, 18 kwietnia 2013

Post dodawany z autobusu miejskiego linii 124. Tak sobie mysle, ze moj obecny tydzien kryje sie pod nazwa "Porazka"... A gdy czlowirka trapia smutki i zale, to Wtedy udajemy sie do miejsca, w ktory czujemy sie najbezpieczniej.... POWROT DO DOMU!!!

wtorek, 16 kwietnia 2013

piątek, 12 kwietnia 2013

Dziś powinnam robić zupełnie coś innego. Jutro powinnam być w zupełnie innym zakątku Polski. A jednak... jestem TU! Może to i lepiej. Trzeba przestać się łudzić... Ale nie potrafię jednego zrozumieć... pojąć... jak to jest? Przecież rozmawialiśmy na zupełnie inny temat. To TY zacząłeś: "ZAPRASZAM CIĘ (...)"! A następnie, mimo, iż ja zmieniłam temat to TY napisałeś: "To kiedy przyjeżdżasz Patrycja?". TY podałeś ten termin! A teraz się nie odzywasz! Ba! nie odzywasz się od soboty! Wiesz co...? Trochę żal mi Cię! Tak szczerze mi Ciebie żal... Skoro nie potrafisz się odnaleźć... to trudno. Ja do niczego Cię nie zmuszałam. To była tylko i wyłącznie TWOJA decyzja! Szkoda tylko, że zachowałeś się jak dzieciak...


WISŁY KIBICE! PIERDOLĄ POLSKI STOLICĘ!!! 

 Jeśli chodzi o kwestię Pawła F. to... szkoda słów... 

Jeśli chodzi o kwestię Błażeja P. to... "brak słów, brak nut! By opisać co zrobiłeś mi... " 


sobota, 6 kwietnia 2013

POZYTYWNIE!!!!!!! 

KORNISZONKU, masz czas we wtorek? :) 

Mam nadzieję, że za tydzień w niedzielę, również będę mogła dodać posta o tej samej treści....