piątek, 12 kwietnia 2013

Dziś powinnam robić zupełnie coś innego. Jutro powinnam być w zupełnie innym zakątku Polski. A jednak... jestem TU! Może to i lepiej. Trzeba przestać się łudzić... Ale nie potrafię jednego zrozumieć... pojąć... jak to jest? Przecież rozmawialiśmy na zupełnie inny temat. To TY zacząłeś: "ZAPRASZAM CIĘ (...)"! A następnie, mimo, iż ja zmieniłam temat to TY napisałeś: "To kiedy przyjeżdżasz Patrycja?". TY podałeś ten termin! A teraz się nie odzywasz! Ba! nie odzywasz się od soboty! Wiesz co...? Trochę żal mi Cię! Tak szczerze mi Ciebie żal... Skoro nie potrafisz się odnaleźć... to trudno. Ja do niczego Cię nie zmuszałam. To była tylko i wyłącznie TWOJA decyzja! Szkoda tylko, że zachowałeś się jak dzieciak...


WISŁY KIBICE! PIERDOLĄ POLSKI STOLICĘ!!! 

 Jeśli chodzi o kwestię Pawła F. to... szkoda słów... 

Jeśli chodzi o kwestię Błażeja P. to... "brak słów, brak nut! By opisać co zrobiłeś mi... " 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz